Test łosia z naczepą?!

Test zmiany pasa ruchu, potocznie zwany „testem łosia”, weryfikuje wytrzymałość konstrukcji pojazdu. Taki sprawdzian przechodzą również naczepy. Widowiskowe manewry z niezabezpieczonym ładunkiem pokazaliśmy w odcinku Anatomii Wieltonu. 

Chociaż w normalnym warunkach drogowych zestaw ciągnika siodłowego z naczepą raczej nie wykonuje gwałtownych zakrętów raz w jedną, raz w drugą stronę, to producenci muszą zakładać występowanie sytuacji awaryjnych i ekstremalnych przeciążeń. Przeprowadzanie testu łosia stanowi jeden z etapów pozyskiwania certyfikatu, potwierdzającego wytrzymałość struktury nadwozia.  

Kiedy do sprawdzenia jest solidność konstrukcji naszych naczep, ze sporą dozą prawdopodobieństwa można zakładać, że gościem Anatomii Wieltonu będzie Adrian Trucker Paker. Nie inaczej było tym razem.  

Adrian Trucker Paker

Po co naczepa przechodzi test łosia? 

Na początek odpowiedzmy jednak na pytanie: w jakim celu takie testy się przeprowadza? Jakość i użyteczność naczep Wieltonu poparta jest certyfikatami najważniejszych, zewnętrzny instytucji branżowych. Test łosia to element szerszego procesu uzyskiwania zgodności z normą VDI 2700. Aby uzyskać niezbędny, wymagany na rynku certyfikat, przedstawiciele niemieckiej organizacji TUV muszą zweryfikować solidność pojazdu w praktyce. W zależności od tego jaki element konstrukcji podlega sprawdzaniu, muszą zostać stworzone odpowiednie warunki.

Założeniem naszych testów było skontrolowanie wytrzymałości ściany bocznej. W takim przypadku konstrukcja musi wytrzymać napór 30% ciężaru ładunku. Do testu łosia oddelegowaliśmy produkt Curtain Master w wersji Mega o ładowności 27 ton. Łatwo przeliczyć, że potrzebne było stworzenie okoliczności, w których naczepa będzie musiała  znieść bez szwanku napór 8 ton. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że towarem przewożonym podczas testów były skrzynki z napojami, które – pozbawione innych zabezpieczeń –  podczas zakrętów mają opierać się na belkach burtowych, kłonicach i plandece.

Na testowanej naczepę montowane są dwa akcelerometry. Dzięki ich wskazaniom możliwe jest zweryfikowanie, czy zostały osiągnięte odpowiednie przeciążenia. W naszym przypadku wymagane było 0,5 G.  

Test przyspieszenia poprzecznego i testu łosia  

W trakcie nagrań odcinka naczepa Curtain Master przechodziła dwa rodzaje testów wytrzymałości. Pierwszym z nich był test przyspieszenia poprzecznego, polegający na pokonywaniu łuku po określonej trajektorii i przy prędkości mieszczącej się w  granicach pomiędzy 30 a 40 km/h. Dla zaliczenia pierwszego „egzaminu” pojazd musi wytrzymać trzy takie przejazdy. Widzowie Anatomii Wieltonu mogą zobaczyć także tę część procesu certyfikacji.  

Dla nikogo nie będzie pewnie zaskoczeniem fakt, że pojazdy do takich testów muszą zostać odpowiednio przygotowane. Przemieszczający się w naczepie towar ma potencjał by „położyć” zestaw ciężarowy na boku. Stąd przed rozpoczęciem jazdy montowany jest dodatkowy zestaw kół, mający zapobiec niebezpiecznym zdarzeniom.

Jazda po łuku to jednak tylko prolog do bardziej widowiskowych manewrów w ramach testu łosia. Tutaj podobnie wymagane jest osiągnięcie prędkości pomiędzy 30 a 40 km/h, ale kierowca musi (także po określonym torze) wykonać najpierw zakręt w jedną, później w drugą stronę, na końcu gwałtownie hamując. Naczepa ponownie mai wytrzymać trzy próby.

Wspomnieliśmy wyżej, że testy przeprowadzane są przez przedstawicieli niemieckiej organizacji TUV. Tylko wtedy proces weryfikacji może przebiegać w określonym standardzie. Nasi konstruktorzy są jednak pewni efektów swojej pracy do tego stopnia, że testy przeprowadzaliśmy dwukrotnie, łącznie dokonując 12 testowych przejazdów. I oczywiście nie przeliczyli się! W strukturze nadwozia nie odnotowano odkształceń wykraczających poza przyjęte normy.  

Na potrzeby nagrań odcinka Anatomii Wieltonu, proces certyfikacji odtwarzał dla naszych widzów Adrian Trucker Paker, który powoli staje się etatowym „testerem” solidności konstrukcji naczep Wieltonu. W pierwszym odcinku serii, Trucker Paker uczestniczył w procesie badania wytrzymałości prototypowej konstrukcji. Odcinek można zobaczyć TUTAJ. Jak Adrian poradził sobie tym razem? Odpowiedź w odcinku: 

Zapisz się na newsletter

Zapisz się na Newsletter

Otrzymuj najnowsze treści ze świata Wieltonu

Wyrażam zgodę na przekazywanie przez Wielton S.A., Newslettera na podany adres e-mail lub numer telefonu za pośrednictwem moich urządzeń telekomunikacyjnych, w szczególności takich jak laptop, telefon, smartfon zgodnie z art. 172 ust. 1 ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. Prawo telekomunikacyjne

Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Wielton S.A., informacji handlowych zgodnie z art. 10 ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną.

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych, w celu otrzymywania na podany adres e-mail Newslettera Wielton S.A.*

* Administratorem danych osobowych jest Wielton S.A., z siedzibą przy ul. Rymarkiewicz 6, 98-300 Wieluń. Dane udostępnione w celu udzielenia odpowiedzi na przesłane zapytanie zgodnie z Polityką Prywatności

Polecamy

Polecamy